Czarni Połaniec zwycięscy w meczu z Koroną Rzeszów!

Czarni Połaniec zwycięscy w meczu z Koroną Rzeszów!

W sobotnie po południe na stadionie przy ul. Sportowej 1 w Połańcu został rozegrany mecz na poziomie trzeciej ligi w ramach 28 serii gier o mistrzostwo zmagań ligowych. Drużyna Czarnych Połaniec po bardzo emocjonującym meczu pokonała KS Watkem Koronę Rzeszów 2-1. Na listę strzelców dla zwycięskiej drużyny dziś wpisali się, Filip Bakowski oraz Filip Krępa.

Pomeczowa relacja:

- Spotkanie rozpoczęło się punktualnie o godzinie 17, warunki do rozgrywania tego meczu były wręcz idealne 23 stopnie oraz warto zwrócić na to uwagę, bardzo dobry stan murawy więc wymarzone warunki do gry w piłkę. Pierwszą sytuację podbramkową wypracowała nasza drużyna już w 2 minucie, a na strzał za pola karnego zdecydował się Piotr Ferens jednak jego uderzenie zostało zblokowane przez obrońców Korony Rzeszów po czym futbolówka wylądowała na aucie. W 6 minucie akcja przyjezdnych na strzał z dystansu decyduję się jeden z zawodników zespołu gości i dużymi problemami interweniuje Tomasz Siryk parując piłkę na rzut rożny. W 10 minucie drużyna Czarnych wywalczyła w bocznej strefie pola karnego rzut wolny, do piłki podszedł Piotr Ferens ostatecznie  futbolówka przelatuje nad poprzeczką bramki Rzeszowskiego zespołu. W 18 minucie dośrodkowanie Piotra Ferensa spada pod nogi Adama Kramarza ten po chwili przenosi piłkę nad poprzeczką bramki naszych rywali. Do 20 minuty drużyna przyjezdnych bardzo ostro grała, można było odnieść wrażenie że jeden zawodników drużyny przyjezdnych liczył tylko by ostrymi faulami wyeliminować z dalszej gry Pawła Bażanta. W 21 minucie mogło być już 1-0 dla żółto-czarnych, lecz dobrą interwencją popisał się bramkarz gości. W 32 minucie Adrian Gębalski pakuję piłkę do bramki zespołu z Rzeszowa po chwili sędzia unosi chorągiewkę dopatrując się pozycji spalonej. W 38 minucie jesteśmy światkami akcji bramkowej, dośrodkowywanie przedłużone trafia na głowę Filipa Bakowskiego, któremu pozostało tylko umieścić futbolówkę w bramce Rzeszowian. Goście w 44 minucie próbowali z lewej strony pola karnego przelobować naszego bramkarza piłka o milimetry mija prawy słupek naszej bramki. Po tej akcji sędzia zaprosił oba zespoły na przerwę przy jedno bramkowym prowadzeniu podopiecznych Grzegorza Wcisło.

- Druga połowa meczu rozpoczęła się od odważnego wejścia zawodnika Korony Rzeszów w nasze pole karne, na  nasze szczęście futbolówka była uderzona bardzo nie celnie.  W 48 minucie Piotr Kron decyduję się na strzał z dystansu, jednak piłka przelatuje nad bramką gości. W odpowiedzi "Koroniarze" futbolówka ostro dośrodkowywana mija wszystkich zawodników Korony, i obrońcy Czarnych spokojnie wyprowadzają piłkę. W 51 minucie próba szybkiej kontry wykonaniu zespołu z Połańca ostatecznie dośrodkowanie Pawła Bażanta przelatuje nad bramką Korony, i od bramki grę wznowił golkiper gości. W 54 minucie szansę na podwyższenie prowadzenia miała drużyna miejscowych, lecz pewną interwencją popisuje się bramkarz gości. W 56 minucie jesteśmy świadkami fenomenalnej parady bramkarza Korony, który wciąż trzyma swoją drużynę przy wyniku dającym kontakt. W 59 minucie na granicy pola karnego jeden z zawodników Korony decyduje się na strzał na naszą bramkę ale zabrakło w nim celności. W 63 minucie radość w obozie Korony Rzeszów, a bramkę wyrównującą zdobył Mateusz Jędryjas, któremu pozostało dołożyć nogę i umieścić futbolówkę do pustej bramki. W 69 minucie drużyna z Połańca wraca na prowadzenia po pięknym strzale z dystansu na listę strzelców wpisał się Filip Krępa. W 79 minucie faulowany w polu karnym Paweł Bażant, a sędzia wskazuje na jedenasty metr boiska i mamy karnego, niestety Adam Kramarz nie wykorzystuję rzutu karnego co pokazuje nad czym nasza drużyna musi jeszcze pracować, niestety w ostatnim czasie dużo tych stałych fragmentów nie wykorzystujemy. Mimo nerwowej końcówki udało nam się utrzymać korzystny wynik i dopisujemy bardzo ważne trzy punkty, które dają nam złapać oddech nad drużynami tuż za naszymi plecami walce o utrzymanie.

- Bardzo chcieliśmy podziękować wszystkim sympatykom Czarnych Połaniec za wsparcie w dzisiejszym meczu i już teraz wszystkich kibiców zapraszamy na kolejny mecz ligowy w Połańcu, a przeciwnikiem naszej drużyny będzie Stal Stalowa Wola - Ten mecz odbędzie się 21 maja również o godzinie 17.

Sędziował: Mateusz Patla (Jastrzębie Zdrój)

Bramki: 38' 4. Filip Bakowski (Czarni Połaniec), 63' 19. Mateusz Jędryjas (Korona Rzeszów), 69' 18. Filip Krępa (Czarni Połaniec).

Żółte kartki: 5' 2. Karol Cholewa (Korona Rzeszów), 8' 10. Damian Karwacki (Korona Rzeszów), 73' 11. Damian Bawor (Czarni Połaniec), 75' 9. Adrian Gębalski (Czarni Połaniec).

MKS Czarni Połaniec: 97. Tomasz Siryk (BR), 3. Mateusz Załucki, 4. Filip Bakowski (62' 11. Damian Bawor), 6. Paweł Bażant, 7. Piotr Ferens (60' 16. Michał Banik), 8. Adam Kramarz (81' 14. Igor Woś), 15. Michał Smoleń, 17. Kacper Wątróbski, 18. Filip Krępa (81' 10. Kamil Hul), 19. Piotr Kron (81' 2. Tomasz Mucha), 9. Adrian Gębalski. - Trener - > Grzegorz Wcisło.

KS Watkem Korona Rzeszów: 12. Paweł Pawlus (BR), 22. Krystian Kawalec (46' 21. Paweł Piątek), 2. Karol Cholewa (71' 9. Karol Nieckarz), 4. Jakub Drozd, 6. Konrad Kowal (80' 7. Szymon Mazur), 10. Damian Karwacki, 11. Maciej Maślany, 14. Sebastian Kocój, 19. Mateusz Jędryas, 20. Szymon Kardyś, 37. Bartłomiej Wiktor. - Trener: - > Grzegorz Żyła.

MKS Czarni Połaniec - KS Watkem Korona Rzeszów 2-1 (1-0)

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości